Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

 

Baba z zieleniaka (450)

miniaturka
Mimo że tego typu twory koczują najczęściej za kasami sklepów spożywczych, to bardzo często natknąć się na takie babsko możesz w państwowych szpitalach, poradniach medycznych i nade wszystko – w dziekanatach. Ta upiorna kobieta czasem bywa też woźną lub babcią klozetową.

Już sama mina tejże jędzowatej prukwy mówi wiele o jej stosunku do świata. Jeśli już musi przemówić do klienta, zawsze zwróci się do niego używając trzeciej formy liczby pojedynczej.

W wolnych chwilach ogląda „Na wspólnej” i obgaduje połowę osiedla z innymi sobie podobnymi babinami. Warto też dodać, że lubi publicznie narzekać na chamstwo młodych ludzi.


Włosy do tyłka mu wiszą... – Włosy do tyłka mu wiszą... ...Satanista jeden...
avatar (PW)
Powolutku na chodniku – powolutku na chodniku niczym błyskawica do miejsca w autobusie
avatar (PW)
Kupujo czy nie kupujo? – kupujo czy nie kupujo? bo tylko mi stragan zasłaniajo
avatar (PW)
Kupił miesięczny – kupił miesięczny obieżyświat się znalazł
avatar (PW)
Młodzież niech sobie postoi – młodzież niech sobie postoi moje torby się zmęczyły
avatar (PW)
Wejdo, nabłoco – wejdo, nabłoco nic nie kupio i wyjdo
(PW)
Jakie ładne dziecko... – Jakie ładne dziecko... Na pewno nie twoje...
(PW)
Który to – Który to Taki mądry?
(PW)
Nie módl się tak – nie módl się tak nad tą zupą
(PW)
"Mogę być winny grosika ?" – "Mogę być winny grosika ?" NIE.
(PW)