Pechowiec Brian (21472)
Zawsze miał pecha. Już podczas porodu, położna zgapiła się i biedaczysko plasnął na ryjek z dźwiękiem mokrej meduzy uderzającej o wypolerowane kafelki. Później było już tylko gorzej – pech, niczym deszczowa chmura, zawsze wisiał nad Brianem i pomimo jego dobrych chęci, los uparcie płatał mu co raz bardziej upokarzające figle.
W końcu, sfrustrowany chłopak znalazł rozwiązanie – poszedł do cygańskiej wróżki, która obiecała mu, za odpowiednią opłatą, pomóc w uporaniu się z tym parszywym urokiem. Niestety - wróżka okazała się być piorącą brudne pieniądze pochodzące z narko-biznesu, oszustką, a Brian nie tylko stracił wszystkie swoje oszczędności, ale i trafił do więzienia z zarzutem współudziału w rozprowadzaniu cracku po katolickich gimnazjach. Takie życie, taka karma.