Romantyczna panda barowa (331)
Jest taki pubowy człek – siedzi gdzieś w okolicach baru i zawsze jest obrzydliwie pijany. Duża dawka, wlanego do otworu gębowego, alkoholu powoduje, że typ taki oprócz odoru przetrawionego piwska bijącego z jego gęby, posiada jeszcze jedną ważną cechę – nieprawdopodobną śmiałość i urok, który w jego mniemaniu, powoduje, że każde dziewczę w mig pragnie rzucić się do jego rozporka.
Aby nakłonić samicę do nieskrępowanej kopulacji wystarczy tylko jakieś dobre hasełko, tekścik, który swą błyskotliwością sprawi, że niewieścia bielizna sama się ściągnie.
Co by tu...? Hmmm... Zakurwim dęsa?