Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

 

Jaśniepan pies (234)

miniaturka

Dziś odwiedził nas inny rezydent wiekowej willi i dziedzic niewyobrażalnie wielkiego majątku. Milord pies ma w najgłębszym poważaniu normy panujące w innych domach. Stać go na to, aby bezczelnie spać na najdroższych kanapach, grzmocić pokryte jedwabiem poduszki i obficie sikać na zabytkowe dywany.

Jasniepan pies ma też wiernego lokaja, ktory dzielnie spełnia wszystkie zachcianki i fanaberie swego panicza.


Janie, wypuść mnie na dwór... – Janie, wypuść mnie na dwór... Czas bezcelowo powąchać kwiatki
(PW)
Maurycy, podejdź do mnie – Maurycy, podejdź do mnie Mam ochotę ugryźć cię w nogę
avatar (PW)
Janie, wsyp suchej karmy do mej miski – janie, wsyp suchej karmy do mej miski bym mógł sępić o twój obiad
(PW)
Janie przynieś fortepian – janie przynieś fortepian zostawiłem na nim cygaro
(PW)
Alfredzie wpuść kogoś obcego na posesję – alfredzie wpuść kogoś obcego na posesję mam ochotę trochę pobiegać
(PW)
Gustawie, zacznij robić obiad – Gustawie, zacznij robić obiad mam ochotę trochę posępić
avatar (PW)
Janie, zrób kilka rundek po okolicy moim bentleyem – janie, zrób kilka rundek po okolicy moim bentleyem mam ochotę pobiegać za samochodem
(PW)
Janie kup nową kanapę – Janie kup nową kanapę chce mi się sikać
(PW)
Janie chodź ze mną, zaczepię tego psa – janie chodź ze mną, zaczepię tego psa ale później ty mnie obronisz
avatar (PW)
Albercie zdejmij swego buta – albercie zdejmij swego buta i daj mi go do poobgryzania
(PW)