Ten facet ma lekarstwo na każdy problem. Niezależnie od tego, czy mówimy o rasistach, internetowych hejterach, miłośnikach sagi „Zmierzch”, natarczywych rozsyłaczach łańcuszków, czy fanach Justina Biebera – rada jest zawsze jedna. W skrócie – najlepiej, aby ktoś taki dokonał dobrowolnego aktu autounicestwienia i odciążył resztę społeczeństwa z konieczności oddychania tym samym powietrzem co on.

Drastyczne rozwiązania zawsze są najlepsze!