Zbereźny Jaś (992)
Jaś Fasola ma dziś wyjątkowo jurny nastrój. Nie wiadomo czy to wina, korzystnej dla męskiej chuci, układu planet, czy też może zestawu witamin dla seniora - „Wigor”, które to od ostatnich kilku dni konsumuje ten brytyjski fajtłapa. Grunt, że kosmate myśli nie opuszczają jasiowej głowy.
Ilość seksualnych podtekstów zawartych w zdaniach przez Jasia wypowiadanych, spowodowały nagły, niespodziewany, tektoniczny wstrząs w okolicach mogiły samego Zygmunta Freuda, któremu nawet własne procesy gnilne nie przeszkodziłyby w położeniu pana Fasoli na kozetce i przeanalizowaniu jego erotomańskich wywodów..